I już nigdy nie zaśniesz
W jego pierś wtulona,
Taka bezpieczna, taka szczęśliwa!
Już nie owiniesz go ciepłem oddechu.
Nie zbierzesz okruchów chwil bycia razem.
I miałaś sens, masz pełnię bezsensu.
I miałaś radość, a tak w sercu ciężko!...
Nie miałaś prawa być szczęśliwą
Bo skoro nie ma cię w sercu
To tak naprawdę nigdy tam nie byłaś.
I bardzo, bardzo chciałabyś nie myśleć, ale
To całkiem zabawne, jeśli pomyślisz
Czemu znowu płaczesz, dziecko?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz