czwartek, 15 października 2015

27. Smutek poety

Panie, Ty stworzyłeś mnie poetką.
Dałeś mi gniewne oko i bystre słowo,
Rzuciłeś się razem ze mną do wody,
Bym mogła zaczerpnąć łyk powietrza,
Zachłysnąć się głębią dna absolutnego.

Wzywam Cię teraz do odpowiedzialności
Za tę nędzę, którą sam stworzyłeś-
Bądź przy mnie i tul mnie w ramionach,
Gdy spopiela mnie pióro dane od Ciebie.

1 komentarz: