poniedziałek, 21 września 2015

58. Zimne żywioły gorąca



O, życie jest gorące,
A ja tak bardzo pragnę cię schłodzić.
Jest mi tak zimno…
O tak, potrafisz sprawić, że zamarza wszystko.
Więc żyjmy chwilą.
Pokonamy żywioły, stracimy poczucie czasu.
Tylko ty i ja.
Bez dostępu świadomości.
Wyrzucam z siebie zahamowanie.
Zostawiam miłość i honor, bo one są gorące.
Znowu zimno.
Znowu zimno.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz