środa, 23 września 2015

15. Ale kogo?



Kochanku mój co noc oczekuje w progach
Otwieram swe serce na święte twe słowa
Chłonę spojrzenia misternie rojone
Halucynogenne pieszczony skradzione
Absurdu pełnym uczuciem do Ciebie
Milczę i dławię swe nabrzmiałe serce.


Zawsze najtrudniej było z zaimkiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz